W dniu 15 września, we wspomnienie liturgiczne Matki Bożej Bolesnej przeżywałyśmy dziękczynienie za 100 lat istnienia naszej wspólnoty zakonnej i jej dzieła apostolskiego w Topolnie.
W 1921 roku bł. Maria Karłowska podjęła trud otwarcia tej placówki dla dziewcząt i kobiet upadłych moralnie, które po leczeniu szpitalnym wykazywały chęć dalszego pozostawania pod opieką sióstr pasterek dla pogłębienia rehabilitacji moralnej i społecznej.
W przeciągu tego 100 lecia różny był charakter domu topoleńskiego. Między innymi prowadzona była praca wychowawcza wśród dziewcząt, tutaj w przeniesionym z Poznania Nowicjacie formowane były następne pokolenia pasterek, organizowane były rekolekcje oazowe dla dzieci i młodzieży, siostry prowadziły katechezę, a obecnie funkcjonuje Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza Dom Dziecka.
Mszy św. dziękczynnej koncelebrowanej przewodniczył Pasterz diecezji pelplińskiej, Bp Ryszard Kasyna, który w homilii podkreślił, że każdy chrześcijanin powołany jest do kroczenia drogą miłości. Bo dopiero wtedy, kiedy człowiek kocha, kiedy jest darem dla innych, tak jak nim była bł. Maria, kiedy żyje DLA…, dopiero wtedy życie nabiera treści, nabiera głębi. „Nasze życie jest wtedy owocne, kiedy jest krążenie miłości (jak w Trójcy Świętej), kiedy nie troszczę się jedynie o siebie (…), ale otwieram serce i umysł na drugiego człowieka. (…) Nie możemy czekać na lepsze czasy, – mówił Ks. Biskup – nie możemy czekać na lepszych ludzi wokół nas, na bardziej sprzyjające okoliczności. Bóg dziś stawia nas wobec zawsze konkretnych wyzwań, dziś kieruje do nas swoje wezwanie Ewangelii, dziś daje nam swego Ducha Świętego i nas prowadzi, dziś pozwala nam rozeznać drogę naszą i dziś wzywa nas abyśmy żyli Ewangelią, byśmy żyli miłością, czyli czynili to, co Jezus mówi w aspekcie błogosławieństw. Mamy akceptować codziennie drogę Ewangelii (…) i pomimo, że niekiedy przynosi nam ona problemy jest w istocie naszą drogą świętości, naszą drogą pójścia za Jezusem. (…) Ważne jest, abyśmy w każdym człowieku, zwłaszcza zagubionym społecznie, moralnie, duchowo rozpoznawali zawsze prawdziwe Oblicze Chrystusa.
Ponadto, Ksiądz Biskup przypomniał nam, Kto tak naprawdę działa w nas i przez nas i w czyich rękach jesteśmy tylko narzędziami:
Naszemu przygotowaniu Jezusowi drogi do serc ludzkich musi zawsze towarzyszyć przede wszystkim pokora, czyli serce odważne, zdolne pojąć, że we wszystkim czym jesteśmy, co czynimy – działa i wzrasta Jezus Chrystus, że my jesteśmy narzędziami Jezusa Chrystusa, (…) że nasze życie, posługiwanie nie jest naszym własnym dziełem. One są misją Chrystusa w dzisiejszym świecie. To On przez nas w dzisiejszym świecie staje się obecny i bliski zwłaszcza wobec słabych, bezbronnych, chorych i odrzuconych… I choć tak po ludzko zawsze nasze siły są słabe (…) to jednak potężna jest siła Bożej łaski obecna w życiu chrześcijanina. Dlatego wierni swemu powołaniu i posłaniu chcemy wraz z Jezusem, przez Niego wybrani i posłani, podejmować odważnie te zadania, które nam stawia.
Kończąc, Ksiądz Biskup skierował do wszystkich uczestników uroczystości życzenie, by ten jubileusz ożywił w każdym z nas nadzieję i pobudził do odpowiedzi Miłości, która w sercu Matki Marii Karłowskiej zrodziła pragnienie służenia najbiedniejszym.
Po zakończonej Eucharystii Przełożona Generalna m. Gracjana Zborała wyraziła wdzięczność Wszystkim uczestnikom uroczystości za obecność i włączenie się w nasze zgromadzeniowe dziękczynienie Panu Bogu za otrzymane w minionym stuleciu łaski, podsumowując słowami naszej Błogosławionej Matki Założycielki: Za wszystko i we wszystkim „niech Bóg będzie uwielbiony”.
Nasze świętowanie zostało przedłużone Agapą przy wspólnym stole.